Ziobro: Odmawiam współpracy z nielegalną komisją

Udostępnij

Zbigniew Ziobro skomentował sprawę swojej politycznej przyszłości i prowadzone wobec niego działania. Zapytany o zrzeczenie się immunitetu i stawiennictwo przed komisją ds. wpływów rosyjskich (tzw. „lex Tusk”), stanowczo odmówił współpracy. Określił komisję jako organ nielegalny i politycznie motywowany, mający na celu eliminację opozycji. Ziobro podkreślił, że ustawa „lex Tusk” została podpisana mimo jego sprzeciwu, a obecna władza wykorzystuje ją do „kradzieży wyborów”.

Były minister sprawiedliwości odniósł się również do działań prokuratury, nazywając je politycznymi represjami i porównując do metod „republik bananowych”. Skrytykował obecnego ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, zarzucając mu wykorzystywanie prokuratury do politycznych porachunków. Ziobro wyraził gotowość do stawienia czoła zarzutom przed „uczciwym sądem”, ale nie przed „upolitycznioną” komisją. Wspomniał o zajęciu jego urządzeń elektronicznych, w tym tabletu żony, oraz zaprzeczył jakimkolwiek nieprawidłowościom w Funduszu Sprawiedliwości. Całe postępowanie ocenia jako próbę niszczenia politycznego i medialnego.


zródło:
wydarzenia.interia.pl