Ukraińskie siły schwytały dwóch chińskich obywateli walczących po stronie Rosji w obwodzie donieckim, co ogłosił prezydent Wołodymyr Zełenski. Pekin zareagował, zaprzeczając wysyłce wojsk na Ukrainę. Rzecznik MSZ Chin, Lin Jian, stwierdził, że rząd zawsze zalecał obywatelom unikanie stref konfliktów i nieangażowanie się w walki. Chiny weryfikują doniesienia we współpracy z Ukrainą. Zełenski zasugerował, że takich przypadków może być więcej, co stawia pod znakiem zapytania neutralność Pekinu. USA wyraziły zaniepokojenie, widząc w tym zacieśnienie współpracy Chin z Rosją, co może destabilizować sytuację globalną. Konflikt trwa ponad trzy lata.