Udostępnij
Węgry stoją w obliczu poważnego zagrożenia energetycznego, przygotowując się na scenariusz rozległej awarii zasilania. **Kluczową przyczyną jest trwająca wojna w Ukrainie i rosyjskie ataki na tamtejszą infrastrukturę energetyczną.** Destabilizacja ukraińskiej sieci przesyłowej może mieć katastrofalne skutki dla Węgier ze względu na wzajemne powiązania systemów. Węgierska sieć, mimo modernizacji, jest podatna na awarie kaskadowe, zwłaszcza w przypadku załamania się systemu u sąsiada.
Rząd węgierski intensywnie przygotowuje się na najgorszy scenariusz, czyli wielotygodniowy blackout. Zaangażowane są kluczowe resorty: Kancelaria Premiera, Ministerstwo Obrony, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz władze miejskie Budapesztu. Celem jest zapewnienie ciągłości działania kluczowych usług publicznych, m.in. szpitali, szkół, transportu, dostaw żywności, wody i ogrzewania. W ramach tych działań pozyskiwane są duże ilości generatorów prądotwórczych oraz paliwa. Weryfikowane i doskonalone są plany awaryjne. **Rozważana jest też kampania informacyjna, mająca przygotować obywateli na samodzielne przetrwanie długotrwałego braku prądu.** Sytuacja jest poważna ze względu na nieprzewidywalność działań wojennych i ich wpływu na stabilność regionalnych systemów energetycznych.