Udostępnij
Robert Telus, były minister rolnictwa z PiS, stanowczo odrzucił oskarżenia dotyczące opóźniania budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i manipulacji przy wykupie gruntów. Nazwał obecne zarzuty Koalicji Obywatelskiej „tygodniem manipulacji i kłamstw„, sugerując, że mają one na celu zdyskredytowanie projektu.
Telus podkreślił, że rząd PiS nie tylko nie spowalniał CPK, ale wręcz przyspieszał jego rozwój, zwłaszcza w latach 2020-2023, kiedy tempo wykupu nieruchomości było rekordowe. Zaznaczył, że zakup ziemi był ściśle związany z potrzebami CPK, a nie z korzyściami politycznymi, jak sugerują obecne władze. Wskazał, że wszystkie działania były transparentne, zgodne z prawem i służyły interesom państwa.
Były minister skrytykował również plany obecnej koalicji, dotyczące „rewitalizacji” CPK, interpretując je jako próbę cichego demontażu strategicznej inwestycji. Dodał, że jego rząd dążył do budowy CPK jako projektu mającego służyć rozwojowi Polski, a nie wąskim interesom. Według Telusa, obecne działania mają na celu zrzucenie winy i ukrycie braku własnych pomysłów.
